Ichthys to przypowieść filmowa o wyczekiwaniu i spełnieniu. Opowiada o mężczyźnie w sile wieku, który jest jedynym gościem w restauracji. Przyjmuje go kelner o twarzy cherubina, u którego zamawia rybę. Po wyjściu kelnera mężczyzna oczekuje na swoje zamówienie. Czas upływa. Kiedy kelner powraca, klient sprawia wrażenie martwego.
Jak odróżnić film artystyczny udany od nieudanego – oto jest zagwozdka!
Film stanowi popis animacji – to chyba widać. W warstwie metaforycznej jednak nie potrafię się odnaleźć – czy jest to film o oczekiwaniu na cud, o niespełnionych marzeniach, czy o czymś jeszcze innym? Jeżeli jest to jednak zwykły surrealizm bez...
swobodna interpretacja: Ryba sywmbolizuje życie które główny bohater chce skonsumować poprzez ciężką pracę czy też doświadczenie (dążenie) a po jakimś czasie okauje się że życie (ryba) posila się nim...