Nie wprawia w zachwyt. Szkoła dla dzieciaków bogaczy, terroryści, okup. Czyli odświeżona wersja klasyki z 1991 roku pt. : " Szkoła wyrzutków" . Osobiście jednak wolę starą wersję.
po opisie to też własnie skojarzyłam, że opis podobny do szkoły wyrzutków (który zresztą uwielbiam!)