Tęsknie za takimi filmami. Najnowszy film jakiemu dałem 10 to Fanny i Aleksander z 1982.
Takich filmów nikt już teraz nie robi. Kino doby Transformersów i Testosteronów sięga dna. Polecam "Konia turyńskiego". Koniecznie wieczorem, i tak żeby nikt nie przeszkadzał.