Rewelacyjny film.Wielkie wrażenie zrobiło na mnie zakończenie filmu.Co za gra!Każda zbrodnia musi zostać ukarana.Bez względu kto jej dokonał.Komisarz był wierny tej dewizie do końca.Kto dziś jeszcze ma takie zasady?I kto ma takich lojalnych przyjaciół?
Muszę powiedziec że zaskoczyło mnie jak różny od książki jest ten film. Zupełnie inny sposób opowiadania, przedstawiania postaci i świetne zmiany fabularne.
Oryginał autorstwa Fuksa uwielbiam i niesamowite jest jak bardzo mi zapadł w pamięc. Tym chętniej sięgnąłem po ekranizację. Tutaj spotkała mnie niespodzianka....
ten plakat i plakat jeszcze filmu "Siekierezada" to jak dla mnie dzieło sztuki, są one piękne, mroczne... nie to co dzisiaj ;/
Wskazują na to słowa padające w filmie marki polskie i półsłówka komisarza wymienione z jego przełożonym na temat zamieszek w Krakowie z przed kilku tygodni.
To były piękne czasy, kiedy filmy dawały do myślenia i bywały wieloznaczne. Dziś pewnie reżyser kazałby się Łysakowi i Konarowskiemu tarzać w jakimś wyrze albo przynajmniej lizać namiętnie i nastrój szlag by trafił... A wszystkie dyskusje byłyby o tym, czy gej to brzmi dumnie, albo o tym, że homoseksualny erotyzm...
Ale to nie jest najistotniejsze. Istotne jest to że mamy doczynienia z jednym z najlepszych [jeśli nie najlepszym] dramatów kryminalnych w histori polskiego kina. Z pozoru prosta historia ... tocząca się na kilku płaszczyznach: ojciec-syn, chłopak(syn)-przyjaciel(podtek st homoseksualny), chłopak(syn)-były przyjaciel...
więcejinnych ciekawych filmów o wampirach, mordercach czy zboczeńcach zabijających swoje ofiary i poświęconym komisarzu który w końcu triumfuje, a jego rodzina po koszmarze śledztwa żyje dalej w idylli szczęśliwego domu. Tu komisarz ponosi ogromną ofiarę. Zauważam też niesamowitą lojalność Wańka. W tym filmie przemyślana...
W połówie byłem przez chwilkę rozczarowany, ale zakończenie naprawdę świetne. Trochę zapomniany film, odnoszę takie wrażenie (na pewno przez TV) - niesłusznie!
Jako kryminał świetny, byłam pod wielkim wrażeniem skonstruowania postaci, scenografii,
niesamowitego klimatu miasteczka, budowania napięcia... Zakonczenie zaskakujące i
powiedzmy szczerze, w dzisiejszych czasach byłoby ono nieprawdopodobne. To tylko
pokazuje jak na przesterzeni lat zmieniają się priorytety i...
Świetny, klimatyczny film z pogranicza thrillera psychologicznego i dobrego starego kryminału. Duży plus za niesamowity klimat przedwojennego świata. Wciągająca fabuła i ciekawe kreacje aktorskie (H.Bista, J.Bończak, T. Zaliwski, P.Łysak) tylko przykuwają uwagę widza, a zakończenie wręcz przytłacza ponurością. Mocny...
więcejOsoby,które jeszcze nie oglądały niech nie czytają.Mam pytanie dotyczące tego,kto był właściwie mordercą.Oglądałem film dość uważnie i doszedłem do wniosku,że:
- pierwsze 2 ofiary zostały zamordowane przez Stopka.Wybrał on bowiem na ofiary dzieci podobne do jego syna,którego notabene podejrzewał że wcale jego synem...
Duza klasa tego calkowicie zapomnianego filmu.
Niezwykly klimat przedwojennego swiata (poniemieckiej Polski) - wnetrza, przedmioty, ubrania. Nastroj rosnacego napiecia w miescie w zwiazku z seryjnymi morderstwami. Ale, najbardziej przejmujaca jest relacja miedzy ojcem i synem rosnacy konflikt az do tragicznej...