Nie jest to szczególnie ambitne kino, ale dobrze się ogląda. Lubię klimat północy i małych miasteczek w filmach. Fabuła raczej schematyczna.
i dlatego zamiast 6 daję 4/10.
Finał wyglądał jakby reżyser zagalopował się chcąc nakręcić intrygę w stylu Agaty Christie i nie wiedząc jak z tego wybrnąć zniszczył wszystko rozwiązaniem całkowicie "na odpieprz" i na szybko.
Szkoda.
Niestety LeAnn Rimes nie posiada mimiki twarzy dla mnie, zagorzałej fanki Nory Roberts, popsuła ten film.
Za dużo botoxu czy co????? Wogóle zero emocji!!!! Cały czas ten sam wyraz!!!!! Ojciec jej umarł a wyglądała prawie tak samo jak przy przyjmowaniu zaręczyn!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
HALOOOOO!!!!!!!
Poziom aktorstwa jest tragiczny w tym filmidle. Zarówno główny bohater- poza totalnym brakiem talentu, o wyglądzie durnego glancusia, nie pasuje nijak do głównego bohatera.
Jego partnerka jest tak denerwująca że człowiek ma ochotę trzaskac głową w scianę.
Nie jestem tez specjalnie amatorką powieści Roberts, bo...
Najpierw przeczytałam książkę a później oglądnęłam film książka rewelacyjna jak wszystkie Nory Roberts. Film bardzo średni. Bardzo dużo rozbieżności między filmem a książką.
Nie mogłem spać w nocy i zacząłem oglądać, film bardzo słaby zdecydowanie odradzam ludziom którzy widzieli dużo filmów ani to dramat, ani thriller ani melodramat nie sprawdza się w żadnym polu, a już na pewno facetom odradzam na pewno. Bardzo naiwny ten film i płytki za wysoką ma średnią jak dla mnie.
Ciekawy, wciągający. Zakończenie zbyt słodziutkie ale da się przeboleć. Wątek kryminalny interesujący.
mam tutaj na myśli ekranizację książek Nory Roberts... "Zorza polarna" jest według mnie najlepszym filmem,jaki powstał na podstawie jej książek... 9/10