nadal jest przepiękna, czemu piszecie w czasie przeszłym ?To że rzadko o niej słychać to nie znaczy żeby o niej w czasie przeszłym pisać.
Fakt - super babka, tylko szkoda, że tak wcześnie przerobiła się na blondynkę, w ciemnych włosach było jej o wiele lepiej.
Może dlatego, że bardziej lubię brunetki i szatynki, niż blondynki, z ciemnymi podobała mi się bardziej.
ja brunetki i szatynki to tak trochę lubię to zależy jak ładna jest osoba którą lubię czy podziwiam, a blond lubię najbardziej bo moja mama i ja jesteśmy blondynkami, ale kilka moich cioć to też blondynki.
Właściwie, to kolor włosów ma drugorzędne znaczenie. Uwielbiam na przykład Michelle Pfeiffer, chociaż jest blondynką. :) Z aktorami jest tak, że lubimy lub nie lubimy danej postaci, którą grają, bez względu na kolor włosów. Nie mamy natomiast pojęcia jakimi ludźmi są prywatnie. Być może Barbara Brylska, mimo urody, jest jędzą nie do wytrzymania, ale równie dobrze może być aniołem z charakteru. :)
Tylko nie mów, że w Twojej rodzinie są same blondynki, jakaś "czarna" pewnie też się znajdzie. :D Pozdrawiam.
trochę brunetek też jest. Z niektórymi dawno się nie widziałam, więc nieraz nie pamiętam kto ma jaki kolor włosów.
Dokładnie. Miała pecha, że się tam nie urodziła, oczywiście jeżeli chodzi o drogi rozwoju kariery. W ogóle jak patrzę czasem na poziom niektórych gwiazd kina i porównam z niektórymi naszymi genialnymi aktorami, to aż zal
Jak pierwszy raz zobaczyłam ją jako Krzysię w "Panu Wołodyjowskim"... po prostu oniemiałam. Prześliczna, delikatna twarz, szczuplutka, drobna figurka... Wręcz jak porcelanowa laleczka. Dla mnie razem z Polą Raksą i Anną Dymną są najpiękniejszymi polskimi aktorkami. Ba, polskimi! - światowymi!
Jej córka jest tak samo piękna https://www.filmweb.pl/person/Barbara+Kosmal-84448 Wielka szkoda że tak młodo zginęła, dzisiaj znając życie, byłaby wielką gwiazdą.
Polska BB była naprawdę przepiękna w latach 60 i 70
Zawsze widziałam ją w roli Łęckiej w Lalce