No nieźle, how is that even possible?
Tak samo jak normalnie, tylko bez gumki i pigułek.
gdy wystepowala w budnych okazal sie ze jest w ciazy ,niestety dziecko urodzilo sie wtedy martwe.
Nie urodziła, tylko wynajęła surogatkę ;-).
BIOLOGIA, BIOLOGIA, BIOLOGIA... łaskawa. Żaden tam "czas" Niektóre PANIE tak mają. Po prostu. Rzadkie zjawisko, ale się zdarza Z perspektywy czasu, przystojna (twarz) i pociągająca (ciało) KOBIETA. Naprawdę Janczar
to nie było jej dziecko, ona była surogatką dla jakiejś pary
a pierwsze dziecko urodziła mając 40 lat